Wraz z narodzinami córki zaczęłam rzadziej robić soki warzywne (znalezienie czasu na czyszczenie sokowirówki to luksus) i rzadziej robić zdjęcia jedzenia (byle zdążyć je zjeść!), ale za to w domu częściej pachnie naleśnikami i ciastkami. Te ciasteczka z masą migdałową są ulubionymi ciasteczkami mojej córki. Szybko się gotują, są chrupiące na zewnątrz i miękkie w środku. Pasta orzechowa lub urbeche zastępuje tutaj masło i jajka. Do ciasta można również dodać kakao lub grudki czekolady, mak, daktyle, płatki owsiane lub pekany. Proporcje mogą być różne, ale ciasto powinno być odpowiednio gęste i klejące.
- 1/2 szklanki pasty migdałowej (125g) (można też użyć masła orzechowego)
- 1/2 szklanki cukru kokosowego (100g)
- 4 łyżki wody lub mleka orzechowego
- 1 szklanka mąki (130 g) (ja dodałam 2/3 szklanki mąki orkiszowej i 1/3 szklanki mąki z ciecierzycy)
- szczodra szczypta soli
- cynamon, wanilia lub mak
Rozgrzej piekarnik do 180 C i wyłóż blachę do pieczenia papierem pergaminowym. W dużej misce wymieszaj masę migdałową z cukrem, dodaj wodę lub mleko orzechowe, mąkę, sól i przyprawy. Wymieszać, pomagając sobie rękami. Formować kulki o długości około 3 cm i układać na blasze do pieczenia. Spłaszcz widelcem, aby uformować ciasteczka. Posypać cukrem kokosowym lub grubą solą. Piec przez 10 do 13 minut.
Zdjęcie: @simpleveganista
VeganDessertsRecipes