Nie liczę kalorii i nie układam jadłospisów na cały tydzień. Lubię słuchać swojego ciała i swojej intuicji. Ważna jest dla mnie zróżnicowana dieta, której trzon stanowią warzywa i owoce, uzupełnione zbożami, roślinami strączkowymi, orzechami, nasionami, suszonymi owocami, grzybami, jajami i nabiałem. W moim ostatnim poście mówiłam o 10 produktach, których nie jem. W tym poście postarałam się opisać, z czego składa się obecnie moja dieta - co jem i piję na śniadanie, jak wygląda obiad i kolacja oraz co podjadam w ciągu dnia.
Śniadanie
Pierwszą rzeczą, którą robię rano, jest wypicie 1-2 dużych szklanek wody. Piję gorącą wodę z sokiem z cytryny lub limonki. Tak zaczynam swój dzień od około dziesięciu lat, więc zawsze mam w domu zapas cytryn lub limonek. Kiedyś ćwiczyłam na pusty żołądek po szklance wody, ale od ciąży do teraz, kiedy jeszcze karmię piersią, budzę się dość głodna, więc zaraz po wodzie robię smoothie, sok lub jem świeże owoce.
Rano wyciskam sok z warzyw i ziół, które mam w domu. Może to być mieszanka marchewek, jabłek, buraków i imbiru. Albo zielony sok z selera, ogórków, jabłek, pietruszki i szpinaku. Czasami chcesz dodać więcej imbiru, czasami więcej ziół, a czasami sokowirówka jest nieumyta od wczoraj i nie ma czasu na wyciskanie soku. Kiedy mam okazję zatrzymać się wieczorem w 365 detox w Tsvetnoy, zawsze biorę kilka Vitgrass Shots lub Happy Green sok z ananasem i ziołami na rano - są moje ulubione!
Jeśli jest to smoothie, zawsze robię je z mlekiem orzechowym. Mleko robię sama z migdałów, orzechów włoskich, laskowych lub nasion konopi. Biorę garść orzechów na szklankę wody, miksuję w blenderze na wysokich obrotach, a następnie przecedzam przez sitko lub specjalny woreczek. Następnie mieszam to mleko z różnymi składnikami. Lubię gęstsze smoothie, które potem zjadam łyżką. Prawie zawsze dodaję banana, a można go uzupełnić mrożonymi jagodami i suszonymi morelami, świeżym szpinakiem i ananasem lub gruszkami i mango. Z superfoods, lubię dodawać trochę białka konopnego do smoothie i często dodaję łyżkę nasion chia do mojej szklanki smoothie.
★ Dość często kupujemy dojrzałe mango, ananasy, borówki i inne zagraniczne owoce. Nie są one wcale niezbędne w diecie, ale sprawiają tyle radości! W domu zastępują ciasta i torty, a do czasu rozpoczęcia sezonu jagodowego i arbuzowego urozmaicają naszą dietę.
Jeśli danego dnia wychodzę do pracy lub z córką przed południem, po smoothie i owocach zazwyczaj zjadam talerz kaszy gryczanej, ryżu lub prosa. Może to być również kanapka - chleb z kiełkującej mąki pszennej lub żytniej z oliwą z oliwek i awokado lub kozim serem. Czasami mam dwa jajka z masłem i solą. To naprawdę zależy od mojego apetytu na dany dzień i najbliższych planów.
Lunch
Rośliny strączkowe! Przez ostatni rok szczególnie upodobałam sobie nasiona roślin strączkowych - są trwałe i zamieniają każdą zupę w obfity obiad. Jeśli pracuję w domu, prawie zawsze mam na lunch zupę z grochu, czerwonej soczewicy lub ciecierzycy. Zupy oparte są na warzywach (brokuły, kalafior, zielona fasola, marchew, dynia, słodka papryka, bataty), a rośliny strączkowe dodają tekstury. Zupę często polewa się sałatką ze świeżych warzyw z dodatkiem awokado, lub po prostu plasterkami ogórka i pomidora. Jeśli na obiad robię lekką zupę bez roślin strączkowych, to dodatkiem jest kasza gryczana z olejem lnianym, ryż z kremem kokosowym i curry, quinoa lub gotowane buraki z kozim serem.
Kolacja
Jeśli w danym dniu nie jadłam jajek, podstawą obiadu może być omlet z kozim mlekiem lub śmietaną kokosową. Najczęściej robię omlet ze szpinakiem i posypuję go kozim serem. Inną opcją jest quiche ze szpinakiem lub makaron kukurydziany z pieczarkami i sosem pesto. Jako bazy mogłabym użyć resztek kaszy, pieczonych batatów lub ziemniaków. Zawsze uzupełnia się je świeżymi, duszonymi lub pieczonymi warzywami. Bakłażan, cukinia, brokuły, brukselka, szpinak, ogórki, pomidory, buraki, marchew, kalafior - jako sałatka lub na ciepło.
Dla tekstury, lubię dodawać kozi ser lub tostowany ser adygee, pestki dyni, pekany lub orzechy włoskie do sałatek i dań towarzyszących. Ja dodaję je oszczędnie, stosując je raczej jako przyprawę.
★ Czasami kolacja składa się z tego, co zostało z obiadu i tego, co jest w lodówce. Przyprawy, aromatyczna oliwa z oliwek lub olej lniany i smaczny sos pomogą z najprostszych potraw zrobić smaczny obiad.
Przekąski
Same przekąski i ich ilość w ciągu dnia są bardzo zależne od tego, gdzie aktualnie się znajduję (zazwyczaj częściej podjadam w domu) i jaką aktywność fizyczną mam w danym tygodniu (następnego dnia po zajęciach jogi kopniak moje ciało prosi o więcej orzechów i sera). Jedną z moich ulubionych przekąsek są daktyle królewskie wraz z orzechami pekan, orzechami brazylijskimi lub włoskimi. Plasterek słodkiego daktyla plus orzech włoski, mmm! Czasami robię kulki z orzechów pekan i daktyli, ale bardzo szybko się zjadają. Lubię też zjeść kilka łyżek pasty czekoladowej 365 detox do herbaty, bezglutenowe ciasteczka orzechowe lub kilka kawałków naszej naturalnej czekolady, obie bez rafinowanego cukru. Innymi opcjami na przekąskę mogą być awokado z solą, smoothie lub zielony sok, banan, chlebki marchewkowe, ogórek z plasterkiem sera lub garść sułtanek.
Niektóre dni mijają bez żadnych przekąsek. W inne dni, wręcz przeciwnie, nie można zjeść pełnego obiadu, więc obiad zastępuje się przekąskami. W niektóre dni menu składa się głównie z lekkich warzyw i owoców, podczas gdy w inne dni chcesz więcej obfitych roślin strączkowych, jaj i zbóż. Czuję się najlepiej, kiedy piję zielone soki i wystarczającą ilość wody, jem duże porcje sałatek i nie jem na trzy godziny przed snem. Jak każdy, miewam dni, kiedy moja dieta w ciągu dnia jest raczej skromna: pomarańcza, kasza gryczana, banan, garść orzechów i znowu kasza gryczana. Ale staram się, aby takie dni były wyjątkiem. Różnorodność, spontaniczność, intuicja i pełnowartościowe składniki są dziś w centrum mojej diety.
Uroda i zdrowieOla MałyshevaOdżywianie