O gotowaniu, wnętrzach i zdrowiu
Jak działa efekt placebo? Dlaczego najdroższe leczenie nie zawsze działa? Jak nasze relacje z bliskimi wpływają na naszą krew i komórki naszego ciała? Co, oprócz odżywiania i środowiska, jest kluczowe dla naszego zdrowia? A dlaczego tak...
Jak działa efekt placebo? Dlaczego najdroższe leczenie nie zawsze działa? Jak nasze relacje z bliskimi wpływają na naszą krew i komórki naszego ciała? Co, oprócz odżywiania i środowiska, jest kluczowe dla naszego zdrowia? A dlaczego tak ważne jest, aby uważać na to, co mówimy do naszych dzieci? W swojej książce Zwycięstwo umysłu nad medycyną, terapeutka Lissa Rankin wyjaśnia, jak naukowo nasze uczucia, emocje, praca i relacje z bliskimi wpływają na nasze zdrowie. Rankin wyjaśnia, jak działa stres, medytacja i jak nasz umysł dyktuje naszemu ciału, czy jest zdrowe, czy nie. Wybrane cytaty z książki znajdują się w naszej rubryce Książka Miesiąca.
Materiał został przygotowany przez Darię Bukhman: Daria Buchman
"Jak każdy naukowiec, od dawna wiem o efekcie placebo - stosowaniu substancji bez wyraźnych właściwości terapeutycznych jako leku (np. pigułki cukrowe, zastrzyki z roztworu soli fizjologicznej, a nawet pozorowane operacje). Efekt terapeutyczny w tym przypadku został osiągnięty dzięki własnemu przekonaniu pacjenta o skuteczności leku.
Badania wykazały, że pozytywne nastawienie do przyszłego powrotu do zdrowia jest w stanie wyzwolić naturalne endorfiny, które prowadzą do poprawy, łagodzą ból i podnoszą nastrój. Ponadto pozytywne nastawienie i troska, jaką otacza się pacjenta, mogą mieć pozytywny wpływ na układ odpornościowy, który zostaje aktywowany, co łagodzi reakcję na stres i stymuluje relaks. I odwrotnie, istnieje wystarczająco dużo badań, które opisują wpływ negatywnych myśli na zdrowie ("efekt nocebo"). Na przykład u 79% studentów medycyny występują objawy, które właśnie studiują. Popadają w paranoję, są przekonani, że na pewno zachorują, i często tak się dzieje."
"Nie możesz zmienić swojego DNA, ale możesz okiełznać moc własnego umysłu i zmienić sposób, w jaki DNA jest wyrażane. Pojawia się coraz więcej dowodów naukowych na temat tego, co dzieje się z twoją fizjologią, kiedy wierzysz w uzdrowienie i co dzieje się, kiedy myślisz, że jesteś chory. Naukowcy uznają obecnie, że genom jest bardziej podatny na środowisko komórkowe, niż sądzono w przypadku deterministów genetycznych. Oznacza to, że większość chorób może być wyjaśniona przez wpływy środowiskowe, które wpływają na komórki. Na przykład, jest to odżywianie, zmiany hormonalne, a nawet miłość. Nie powinniśmy stać się ofiarami naszego własnego DNA.
Mózg, w dużym stopniu, kontroluje skład krwi. To, jak chemik, zmienia środowisko wokół komórek. Mózg uwalnia neuropeptydy, hormony, czynniki wzrostu i inne substancje chemiczne - tak jakby dodawać chemikalia za pomocą pipety do szalki Petriego i w ten sposób zmieniać ich środowisko.
Kiedy przestajemy bać się choroby i dostrajamy się do niej pozytywnie, mózg odpowiada biochemiczną reakcją, krew zmienia kulturę komórkową organizmu, a komórki zmieniają się na poziomie biologicznym."
"Nasi rodzice mogą kształtować nasze zdrowie nawet wtedy, gdy jesteśmy bardzo mali. W wyniku działania szeregu niekorzystnych czynników środowiskowych, których doświadczamy w łonie matki, rozwija się cały szereg chorób przewlekłych.
Rodzice również tworzą przekonania, które są zakorzenione w naszej podświadomości. Negatywne przekonania od rodziców są mimowolnie i podświadomie zaprogramowane w naszych umysłach w młodym wieku - takie jak "jesteś słaby", "jesteś zobowiązany do uzyskania tłuszczu i cukrzycy, gdy jesteś dorosły" przekonań. Nasz podświadomy umysł jest wypełniony przekonaniami, które odbieramy od rodziców, nauczycieli i innych, którzy otaczają nas od dzieciństwa. Nasze umysły są wypełnione programami, które będą nami kierować w późniejszym życiu, chyba że nauczymy się je przeprogramowywać. Zazwyczaj takie programy są ustalane już w wieku sześciu lat.
Ty działasz z twój podświadomym umysłem wokoło 95% czasu, nawet jeżeli świadoma część twój umysłu jest pełna pozytywnych, optymistycznych myśli jako dorosły. Ta nawykowa negatywność staje się domyślną postawą życiową, gdy tylko zostaniemy odciągnięci od tego, co pozytywne. Działają podczas snu, w pracy i w każdym innym czasie. Takie przekonania mogą aktywować efekt nocebo.
W dzieciństwie wielu z nas było uczonych, że kiedy zachorujesz, musisz iść do lekarza i rozpocząć leczenie. Jeśli dziewczynka upadnie i ma otarcie na kolanie, jej rodzice rzadko mówią: "Dobrze, dziewczynko! Teraz pozwól, aby twoje kolano skupiło się i samo się wyleczyło!". Nie! Pędzimy do apteki po maści i plastry! Nie ma nic złego w maściach i plastrach, ale sprawiają one, że dziecko myśli, że nie może obejść się bez leków, że jest zależne od zewnętrznych wpływów, zamiast od mechanizmów samoleczenia, w które natura wyposażyła organizm. Jako dorośli jesteśmy przekonani, że jesteśmy bezsilni i nie mamy żadnej kontroli nad naszym zdrowiem, podczas gdy w rzeczywistości mamy wiele na wyciągnięcie ręki.
"Codzienny stres - samotność, nieszczęśliwe związki, zmęczenie i napięcie nerwowe w pracy, problemy finansowe, lęk, depresja - prowadzi do myśli i uczuć w przedniej części mózgu, które stale stymulują podwzgórze do wytwarzania reakcji na stres. Dzięki umysłowi wiemy, że to tylko uczucie. Ale część pnia mózgu jest przekonana, że zagrożenie jest realne.
Gdy pozytywne myśli i uczucia tak jak miłość, związek z bliskimi, duchowa bliskość, przyjemność i nadzieja są afirmowane w przedniej części mózgu, podwzgórze zatrzymuje stymulować stresową odpowiedź. Gdy ty jesteś optymistą i nadzieją, ty masz miłość i poparcie, ty angażujesz w twórczość, zawód ty kochasz, zamiast stresu reakcja, relaks ustawia w i nasz ciało odpowiada z ulepszającym zdrowiem.
"Najskuteczniejsze sposoby przeciwdziałania reakcji stresowej to medytacja i relaksacja. Może to być powtórzenie słowa, dźwięku, zwrotu, modlitwy lub ruchu mięśni. Bycie biernym w codziennych myślach, które nieuchronnie przychodzą do głowy i powracają do powtarzania. Wszystko to można robić ćwicząc, uprawiając sztukę, gotując, robiąc zakupy, siedząc za kierownicą, czyli wszystko.
Wszystkie formy medytacji aktywują w pewnym stopniu przywspółczulny układ nerwowy, obniżają poziom hormonu stresu - kortyzolu, zmniejszają częstość oddechów i tętna, spowalniają metabolizm, zwiększają przepływ krwi do mózgu, zwiększają aktywność w przednio-bocznej lewej korze mózgowej (co jest charakterystyczne dla ludzi szczęśliwych), wzmacniają system odpornościowy i wprowadzają w stan relaksu.
Medytacja pomaga również uśmierzać ból, łagodzi stres w pracy, niepokój, depresję, wzmacnia układ krążenia, poprawia funkcje poznawcze, obniża ciśnienie krwi, zmniejsza spożycie alkoholu, sprzyja długowieczności, utracie wagi, łagodzi napięciowe bóle głowy, łagodzi astmę, kontroluje poziom cukru we krwi u diabetyków; łagodzi objawy przedmiesiączkowe; przewlekły ból, poprawia funkcjonowanie układu odpornościowego, poprawia ogólną jakość życia."
★ Jak zacząć medytować znajdziesz w tym wpisie.
"Aby prowadzić aktywny tryb życia, zapobiegać chorobom i stwarzać optymalne szanse na remisję choroby, potrzebne są następujące elementy: