Jak wielu ludzi, spędzam wiele godzin na komputerze każdego dnia. I często jest to o wiele więcej czasu niż potrzeba - trzy kolejne ciekawe artykuły, kolejna aktualizacja mojego feedu na Facebooku, kolejny wykład wideo, kolejny długi wybór organicznego szamponu w sklepie internetowym. Do tych godzin siedzenia przy komputerze dochodzą kolejne godziny "czytania pozaszkolnego". I cały ten czas siedzenia. I to jest duży problem, nad którym można i należy pracować.
Autor: Olya Malysheva
Dr Joan Vernikos przez wiele lat pracowała w NASA, będąc odpowiedzialną za zdrowie astronautów w kosmosie. Po zbadaniu wpływu grawitacji na człowieka nie tylko w locie, ale także na ziemi, Vernikos doszedł do wniosku, że długie, nieprzerwane siedzenie jest sprzeczne z dobrym zdrowiem. Wśród konsekwencji są zastoje krwi, cellulit, bóle głowy, problemy z sercem, bóle pleców, zaburzenia widzenia i inne dolegliwości. To powiedziawszy, nie ma znaczenia, ile razy w tygodniu biegasz rano, pocisz się na bikram jodze lub w klubie fitness. Jeśli siedzisz w jednym miejscu przez długi, nieprzerwany czas przed lub po treningu, szkodzisz swojemu zdrowiu. Ani poranny pilates, ani wieczorna joga nie są w stanie w pełni zrekompensować tego negatywnego wpływu. To jest zła wiadomość.
Dobra wiadomość jest taka, że to nie tyle siedzenie jest szkodliwe, co siedzenie dokładnie bez przerwy. Oznacza to, że nadal możesz siedzieć przez siedem lub osiem godzin przy komputerze, ale rób krótkie przerwy - co 20 minut wstań z krzesła i przejdź się do chłodni z wodą, zrób 10 przysiadów, skłonów lub podskoków. Następnie można powrócić do siedzenia lub pracować na stojąco przez kilka minut. Takie krótkie zmiany i mikromomenty robią dramatyczną różnicę.
"Dla nas kucanie i klęczenie jest czymś naturalnym. Siedzenie na krześle jest w porządku, ale ciągłe siedzenie jest szkodliwe dla organizmu. Siedzenie przez cały czas jest dla nas nienaturalne. I nie chodzi tu o liczbę godzin, które siedzisz, ale o to, jak często przerywasz siedzenie" - Joanne Vernikos.
Niemniej jednak, długotrwałe stanie lub leżenie nie jest lepsze niż długotrwałe siedzenie. Liczy się ruch, zmiana postawy.
Wśród najlepszych ćwiczeń, gdy ciało dostaje najwięcej z grawitacji, Vernikos mówi:
- skoki do przysiadu,
- skoki na trampolinie (wiedziałam!),
- kucanie.
Jeśli nie masz możliwości poskakać w biurze, wystarczy, że chociaż wstaniesz z krzesła lub zmienisz postawę.
Joan sugeruje również rezygnację z wózka inwalidzkiego w pracy, ponieważ siedzenie w nim sprawia, że rzadziej wstajemy i podnosimy się.
Aby co 20 minut robić sobie przerwę podczas siedzenia przy komputerze, korzystam z programu Time Out. Więcej na ten temat już pisałem. Możesz go pobrać tutaj. Time Out działa tylko na Macu, ale prawdopodobnie są też podobne programy dla PC.
Nie popadaj w śpiączkę siedzącą w dni powszednie i śpiączkę leżącą w weekendy.
Częściej podskakuj w górę i w dół.